Coraz więcej kierowców w Polsce decyduje się na samochód elektryczny. To nie tylko moda, ale też realna oszczędność w codziennym użytkowaniu i troska o środowisko. Jednak nawet najnowszy i najbardziej ekologiczny pojazd nie jest odporny na awarie czy niespodziewane sytuacje w trasie. Właśnie dlatego warto wiedzieć, jak działa assistance dla auta elektrycznego i czym różni się od klasycznej ochrony.
Czym jest assistance i dlaczego jest ważne w przypadku auta elektrycznego?
Assistance to dodatkowa polisa, którą możesz dokupić do swojego OC lub AC. Jej zadaniem jest pomoc w razie nagłego problemu na drodze – awarii, kolizji czy wypadku. W przypadku aut elektrycznych to wsparcie nabiera szczególnego znaczenia, ponieważ pojazdy te mają swoje specyficzne potrzeby.
Jeśli zdecydujesz się na ubezpieczenie assistance – pełna lista ofert dostępna jest w porównywarce na ranking-assistance.pl. Dzięki niej możesz szybko sprawdzić, które towarzystwo zapewnia np. holowanie do najbliższej stacji ładowania, a które gwarantuje auto zastępcze.
Jakie wsparcie daje assistance dla auta elektrycznego?
Kupując polisę, zwróć uwagę, że nie każda oferta będzie identyczna. Standardowe elementy, które znajdziesz w większości pakietów to:
- holowanie auta – w przypadku awarii lub braku energii w akumulatorze, ubezpieczyciel odholuje Twój samochód do warsztatu lub najbliższej stacji ładowania,
- naprawa na miejscu zdarzenia – jeśli problem jest drobny (np. usterka oprogramowania), pomoc może pojawić się na drodze bez konieczności transportu,
- dostarczenie energii – niektóre pakiety przewidują dowóz mobilnej ładowarki lub naładowanego akumulatora, byś mógł dojechać do punktu ładowania,
- auto zastępcze – w razie poważniejszej awarii masz możliwość kontynuowania podróży samochodem zastępczym, czasem również elektrycznym.
- zakwaterowanie – jeśli zdarzenie ma miejsce daleko od domu, towarzystwo może zapewnić nocleg dla Ciebie i pasażerów.
Assistance dla elektryka – ograniczenia i wyłączenia ochrony
Warto pamiętać, że assistance ma swoje granice. W przypadku samochodów elektrycznych wyłączenia odpowiedzialności mogą dotyczyć:
- zużycia baterii – assistance nie sfinansuje wymiany akumulatora trakcyjnego, bo to element eksploatacyjny o wysokiej wartości,
- nieterminowych przeglądów – jeśli zaniedbasz obowiązkowe kontrole techniczne, ubezpieczyciel może odmówić pomocy.
- nieautoryzowanych przeróbek – wszelkie modyfikacje instalacji elektrycznej bez zgody producenta mogą być podstawą do wyłączenia odpowiedzialności,
- celowego rozładowania – jeśli ubezpieczyciel uzna, że brak energii wynikał z Twojego zaniedbania, pomoc może być ograniczona.
Jak wybrać odpowiednie assistance do auta elektrycznego?
Przy wyborze zwróć uwagę na kilka kluczowych kwestii:
- zasięg ochrony – sprawdź, czy assistance działa tylko w Polsce, czy też w innych krajach Europy,
- limit kilometrów holowania – w autach elektrycznych ważne jest, aby holowanie obejmowało nie tylko serwis, ale także stację ładowania,
- czas obowiązywania – niektóre pakiety assistance działają przez całą dobę, inne mają ograniczenia,
- zakres dodatkowych usług – sprawdź, czy polisa obejmuje np. transport ładunku, przewóz pasażerów czy organizację części zamiennych.
Assistance a OC/AC – dlaczego warto łączyć polisy?
Choć assistance jest opcjonalne, to w praktyce stanowi ważne uzupełnienie obowiązkowego OC i dobrowolnego AC. Dzięki temu:
- nie zostaniesz sam w razie rozładowania akumulatora,
- unikniesz wysokich kosztów holowania,
- zyskasz komfort psychiczny podczas dłuższych podróży.
Dla kierowcy auta elektrycznego szczególnie istotne jest sprawdzenie, czy w pakiecie znajduje się wsparcie w sytuacji wyczerpania baterii – coś, co nie dotyczy samochodów spalinowych, ale zdarza się coraz częściej wśród użytkowników EV.
Przeczytaj również: Kierowcy wybierający się za granicę często zapominają o drobiazgach, które mogą być obowiązkowe w danym kraju – np. kamizelka odblaskowa, zapasowe żarówki czy apteczka. W artykule o wyjeździe na Litwę na ranking-assistance.pl, sprawdzisz, jakie wymogi czekają tam na kierowców i jak się przygotować, by uniknąć mandatu.